Zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 6 sierpnia 2013 r. (II UK 11/13). Sprawa dotyczyła kontroli ZUS s półce, podczas której uznano, że zatrudnienie jednej z podwładnych miało charakter pozorny, a celem umowy było uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. W tej sytuacji ZUS wyłączył zatrudnioną z ubezpieczenia.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarzucił pracodawcy, że wypłata świadczeń została spowodowana przekazaniem przez niego nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo zatrudnionej do zasiłku. W konsekwencji wydał decyzję, w której obciążył spółkę obowiązkiem zwrotu świadczeń wypłaconych pracownicy. Suma zobowiązań spółki z tego tytułu przekroczyła 10 tys. zł. Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji do sądu rejonowego. Sąd podzielił jednak pogląd ZUS, że pracodawca powinien dokonać zwrotu wypłaconych świadczeń. Jako podstawę zwrotu sąd wskazał art. 84 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa). Przepis ten przewiduje, że w sytuacji gdy pobranie nienależnych świadczeń zostało spowodowane przekazaniem przez płatnika składek lub inny podmiot nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, obowiązek zwrotu tych świadczeń wraz z odsetkami obciąża odpowiednio – płatnika składek lub ten podmiot.
Odmienne stanowisko zajął jednak sąd okręgowy, który uchylił decyzję nakładającą na pracodawcę obowiązek zwrotu wypłaconych zasiłków. Wskazał on na regułę wynikającą z art. 84 ust. 1 i 2 ustawy systemowej. Zgodnie z treścią tych przypisów obowiązek zwrotu nienależnych świadczeń dotyczy przede wszystkim osoby, która je pobrała. Pracodawcę można zaś pociągnąć do odpowiedzialności na podstawie art. 84 ust. 6 ustawy systemowej tylko wtedy, gdy nie da się przypisać pracownikowi odpowiedzialności za wyłudzenie. W tej sytuacji ZUS skierował do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną. SN uznał jednak rozstrzygnięcie sądu II instancji za prawidłowe.
SN stwierdził, że płatnik składek nie może być zobowiązany do zwrotu kwot świadczeń pobranych nienależnie przez inne osoby w sytuacji, gdy obowiązujące przepisy umożliwiają ich dochodzenie od osoby, której świadczenia zostały faktycznie wypłacone.