Sięganie po szybkie pożyczki w sieci nie jest zwykłą konsumpcją, lecz wynika z konieczności poprawy płynności w sytuacji gdy banki odmawiają udzielenia kredytu – przekonują autorzy badania „Mikropożyczki w Polsce” zleconego przez Związek Firm Pożyczkowych (ZFP).
Z badania wynika, że chociaż wszyscy klienci internetowych pozabankowych firm są jednocześnie klientami banków, ponieważ muszą mieć konto osobiste, na które przelewana jest pożyczka, to w bankach z różnych względów na pieniądze nie mogą liczyć. Główne przyczyny takiej sytuacji to niestabilność dochodów i nieregularność ich uzyskiwania m.in. z powodu sezonowości wykonywanej pracy. Nie zawsze dla banku akceptowalna jest też forma zatrudnienia.
W niemal połowie przypadków (44,5 proc.) przyczyną odmowy udzielenie pożyczki jest zbyt brak zdolności kredytowej. Jeszcze większa część potencjalnych klientów, bo 48 proc. dostaje odmowę ze względu na złą historię kredytową. Firmy pożyczkowe najczęściej szukają informacji o historii kredytowej klientów w Biurach Informacji Gospodarczej.