„O ile w drugim kwartale napływały do nas rozczarowujące dane, o tyle obecnie jesteśmy stale zaskakiwani lepszym od oczekiwań stanem polskiej gospodarki” – komentuje najnowsze dane Łukasz Kozłowski - ekspert Pracodawców RP.
Zdaniem eksperta tak dobry stan polska gospodarka zawdzięcza w istotnej mierze temu, że w lipcu 2012 roku wartość produkcji sprzedanej przemysłu spadła o 1,9%. Nie można jednak zapominać o tym, że analitycy oczekiwali teraz znacznie słabszego wzrostu – o 5,1% w skali roku. „Osiągnęliśmy tym samym najwyższy poziom produkcji od 8 miesięcy” – mówi Kozłowski.
Najnowsze dane pokazują, że zmniejsza się dynamika spadku cen produkcji sprzedanej przemysłu – w skali roku spadła o 0,2 punkty procentowe więcej, niż oczekiwano. Ten wynik również wskazuje na coraz wyraźniejsze odbicie polskiej gospodarki. „Świadczy to o tym, że popyt wewnętrzny powoli zaczyna się umacniać i przedsiębiorcy nie znajdują się już pod tak silną presją, by ograniczać ceny sprzedawanych przez siebie produktów” – uważa Kozłowski.