Marketing w internecie jako wsparcie sprzedaży

Własny biznes jest marzeniem wielu osób. Idealnym miejscem, w którym warto spróbować swoich sił jest Internet. W porównaniu ze sprzedażą w sklepach stacjonarnych, Internet daje dużo większe możliwości. Znosi barierę lokalizacyjną, a także pozwala na większą elastyczność w wykorzystywaniu budżetu marketingowego.

Wszystkie podjęte działania marketingowe muszą być weryfikowalne. Oznacza to, że nasz sklep powinien mieć zainstalowane narzędzia mierzące ruch oraz inne, istotne parametry sprzedażowe. Popularnym narzędziem tego typu jest Google Analytics. To darmowy program o bardzo rozbudowanych możliwościach z kluczowym modułem śledzenia e-commerce. Dzięki temu możemy analizować skuteczność poszczególnych źródeł ruchu, pod kątem realizowanej sprzedaży. Jednoznacznie możemy wskazać czy dany kanał jest skuteczny czy nie.

Ilość nakładów ponoszonych na poszczególne kampanie jest weryfikowana na poziomie takich parametrów jak średnia wartość koszyka, ilość zrealizowanych zamówień i ich łączna wartość. Z kolei, dzięki takim narzędziom jak Pardot, MindMatrix, Net-Results czy polskie Sales Manago, możemy śledzić zachowanie użytkowników i na tej podstawie komponować odpowiednie komunikaty.

Na rynku dostępnych jest klika obszarów: wyszukiwarka, sieci reklamowe, mailingi, systemy afiliacyjne, mobile, serwisy aukcyjne. Do potencjalnego klienta możemy dotrzeć także za pośrednictwem mediów społecznościowych. Każde z tych narzędzi ma swoją specyfikę i cechy wyróżniające.

Planując kampanię brane są pod uwagę takie parametry jak wielkość budżetu, koszty wejścia w dany obszar, skuteczność sprzedażowa, zasięg czyli liczba osób, do których dzięki danemu kanałowi możemy dotrzeć, szybkość czyli w jakim czasie możemy daną kampanię uruchomić, koszty dodatkowe związane z kreacjami i obsługą kampanii.

Cechą wspólną pozycjonowania organicznego (SEO) i działań reklamowych w systemie AdWords jest to, że oba działania są odpowiedzią na sygnalizowane potrzeby użytkowników. Każde zapytanie zadawane w wyszukiwarce jest sygnałem od internauty, który mówi: „potrzebuję informacji, szukam producenta, chcę kupić, może kupię ale najpierw chcę się dowiedzieć”.

Pozycjonowanie w wynikach organicznych można kupić już od kilkuset złotych miesięcznie. Podobnie sprawa ma się z programem AdWords. Koszty wejścia wahają się na poziomie kilkuset złotych. Tu kończą się podobieństwa, bo SEO jest usługą, która wymaga czasu. Osiągnięcie wyników na najtrudniejsze frazy wymaga miesięcy, czasami lat. Wiąże się też z dużym ryzykiem. Coraz częstsze są sytuacje, w których klient mimo zainwestowanych kwot nie otrzymuje oczekiwanych wyników lub wyniki są krótkotrwałe. Tu warto zwrócić uwagę na agencję lub specjalistę w danej dziedzinie, warto inwestować w sprawdzone podmioty.

Z inną, niż w przypadku SEO, sytuacją spotkamy się podejmując działania Ad-Words. Tu nie ma ograniczeń czasowych. Kampania może być uruchomiona w ciągu godziny i równie szybko wyłączona. Budżety mogą być zmieniane praktycznie w czasie rzeczywistym. Dodatkowo możemy geotargetować na wybrane obszary, z dokładnością do miasta. Mamy pełną kontrolę co, gdzie i w jakich godzinach widzą użytkownicy wyszukiwarki. Wyświetlane reklamy i zawarte w nich komunikaty dopasowane są bezpośrednio do słów kluczowych oraz do stron docelowych.

Ograniczeniem na które musimy zwrócić uwagę, zarówno w przypadku działań SEO i AdWords jest liczba zapytań w wyszukiwarce na dane słowo lub grupę słów kluczowych. Im temat wzbudza większe zainteresowanie, tym więcej jest zapytań i co za tym idzie potencjalnych klientów. Tematy niepopularne mają zerowy lub bliski zeru potencjał. Mimo to większość sklepów internetowych korzysta z Google AdWords jako podstawowego narzędzia marketingowego.

Ważną funkcjonalnością na którą warto zwrócić uwagę jest tzw. remarketing. Narzędzie Google AdWords umożliwia śledzenie użytkowników, którzy odwiedzili nasz sklep eksponując im specjalnie przygotowane reklamy.

Przykład? Klient odwiedza nasz sklep. Przegląda ofertę i jednocześnie dodaje do koszyka wybrane produkty. Po zakończeniu dodawania przechodzi do realizacji zamówienia. W ostatniej fazie tuż przed dokonaniem płatności, kończy ją w najmniej pożądanym momencie. Nie finalizuje zakupu, tylko opusza sklep. Remarketing umożliwia śledzenie takiego klienta na stronach stowarzyszonych z siecią Google. Nasze reklamy wyświetlają się klientowi, który w ostatnim momencie zrezygnował z zakupu.