Program reklamowy Google sposobem na dotarcie do grupy docelowej

O rosnącej sile reklamy online nie trzeba już nikogo przekonywać. Jak wynika z raportu Internet Standard 2012, tylko w latach 2009—2011 wielkość tego rynku wzrosła o 162%. Coraz więcej firm rezygnuje z reklamy tradycyjnej na rzecz internetowej. Jedną z najdynamiczniej rozwijających się form reklamy jest SEM (marketing w wyszukiwarkach internetowych, ang. Search Engine Marketing), czyli ogół działań promocyjnych zmierzających do uzyskania jak najlepszej pozycji serwisu w wynikach wyszukiwania.

Najpotężniejszą (97% rynku) platformą reklamy internetowej w Polsce i na świecie pozostaje wyszukiwarka internetowa Google. Tym, czym wygrywa z konkurencją, jest niewątpliwie wiarygodność, aktualność oraz szybkość dostarczanych wyników. Działanie programu sprowadza się zasadniczo do „wiązania” komunikatów reklamowych z precyzyjnie wybranymi słowami kluczowymi. Punktem wyjścia jest więc samodzielny wybór odpowiednich fraz (tzw. keywords) oraz zaprojektowanie reklamy, która będzie się wyświetlać w sieci wyszukiwania oraz sieci reklamowej Google (czyli sieci witryn partnerskich, np. YouTube, Onet.pl).

Wielkość rynku reklamy w wyszukiwarkach i reklamy kontekstowej w 2011 roku wyniosła 649 mln zł (wg IAB Polska), czyli 30% udziału w całym rynku reklamy online. Dane te wskazują na siłę SEM i stanowią dowód skuteczności tej formy marketingu.

Reklama Google AdWords wyświetla się w powiązaniu z określonymi słowami kluczowymi – jest więc reklamą kontekstową. Oznacza to, że jej potencjalnymi odbiorcami są wyłącznie osoby wstępnie zainteresowane daną usługą lub danym produktem. Tymczasem precyzyjnie dobrana grupa adresatów zwiększa skuteczność komunikacji reklamowej.

Google AdWords nie jest oczywiście narzędziem zupełnie wolnym od wad. Po pierwsze, należy wspomnieć o opłacalności tej formy reklamy. Możliwość precyzyjnego planowania przez firmę budżetu kampanii nie chroni jej przed stosunkowo wysokimi (szczególnie w przypadku bardzo atrakcyjnych fraz) kosztami. I choć reklamodawca płaci jedynie za faktyczne kliknięcie w link, to może kosztować nawet kilkanaście złotych. Drugą kwestią jest wiarygodność linków sponsorowanych. Badania pokazują, że nadal większą wiarygodnością wśród internautów cieszą się wyniki wyszukiwania organicznego. Dlatego też warto dołożyć wszelkich starań, aby zajmować jak najwyższe pozycje w wyszukiwarkach internetowych, np. przez regularnie prowadzone działania SEO.

Wziąwszy pod uwagę wszystkie za i przeciw, nie sposób nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że Google AdWords jest atrakcyjnym narzędziem. Nie stanie się jednak marketingowym panaceum i z pewnością nie powinno się go traktować jako jedynej formy reklamy internetowej. Ponadto firma niemająca doświadczenia w obszarze SEM powinna zastanowić się nad skorzystaniem z usług profesjonalistów, którzy bezboleśnie wprowadzą ją w świat Google AdWords.