Pewnie wielokrotnie widziałeś niesamowite zdjęcia, na których widać tysięce fajerwerków rozświetlających niebo. Chciałbyś zrobić takie same zdjęcia? To bardzo proste! Wystarczy śledzić poniższe wskazówki.
Akcesoria
Po pierwsze potrzebujesz zaopatrzyć się w jedno niezbędne akcesorium jakim jest stabilny statyw. Często najtańsze modele chwieją się przy najmniejszym dotknięciu, a z takiego statywu nie będziemy mieli żadnego pożytku. W przypadku braku statywu możemy próbować kłaść aparat na tobie, murku czy innej podporze jaką mamy do dyspozycji. Jednak w takim przypadku możemy mieć problem w odpowiednim ustawieniu kadru. Z wykorzystaniem statywu jest to dużo prostsze.
Kolejnym akcesorium jakie ułatwi nam wykonywanie zdjęć jest wężyk spustowy. Pozwala on na wyzwolenie spustu migawki bez poruszenia aparatu. Najmniejszy ruch może spowodować, że nasze zdjęcie będzie poruszone. Nawet naciśniecie spustu migawki. Jeżeli nie posiadamy wężyka spustowego polecam ustawienie aparatu na samowyzwalacz. Po naciśnięciu spustu, zanim zdjęcie zostanie zrobione, wszelkie drgania wywołane naszym działaniem zdążą się wytłumić.
Wykonanie zdjęcia
Polecam wykonywanie zdjęć w trybie manualnym. Jako początkowych ustawień możemy użyć czasu naświetlania długości 4 sekund oraz przysłony f/11. Dobór ogniskowej zależy od tego jakie chcemy zdjęcie wykonać. Jeśli w okolicy pokazy sztucznych ogni znajduje się jakiś ciekawy budynek efektownie oświetlony, możemy włączyć go do kadru używając obiektywu szerokokątnego. Ważne, aby uważać by nie prześwietlić oświetlenia naszego dodatkowego budynku poprzez dobranie zbyt długiego czasu naświetlania. Jeśli chcemy skupić uwagę tylko na fajerwerkach powinniśmy użyć obiektywu o dłuższej ogniskowej na przykład 200 milimetrów.
Po pierwszych próbach będziemy widzieć czy zdjęcia nie są prześwietlone. Jeżeli są zbyt jasne to należy skrócić czas naświetlania. Czasem naświetlania możemy również regulować jak dużo fajerwerków znajdzie się w naszym kadrze. Jeżeli umieścimy ich zbyt wiele to uzyskamy bałagan, a jeśli zbyt mało to zdjęcie będzie mało efektowne. Metodą prób i błędów dojdziemy do kadru idealnego. Praktyka czyni mistrzem.
