Anyżek (Sounf) – ma jasnozielone nasiona o słodkim, orzeźwiającym aromacie, które żuje się po posiłku niczym gumę lub pastylki odświeżające. Poza tym usprawnia trawienie i reguluje miesiączkę.
Asafetyda (Hing) – ta gumożywica o żółto-brązowym kolorze ma bardzo intensywny zapach; powinna być zatem dodawana do potraw w naprawdę małych ilościach. Oczyszcza jelita, zabija pasożyty i robaki wewnątrzustrojowe.
Cynamon (Dalchini) – reguluje obieg krwi, funkcje aparatu trawiennego, oddechowego oraz nerek. Jego ekstrakt stosuje się w przemyśle farmaceutycznym do produkcji środków wykrztuśnych, przeciwbólowych oraz detoksykujących.
Goździki (Loung) – jego właściwości wspomagające popęd płciowy znano od tysiącleci. Nie był on jednak jedynie afrodyzjakiem; ma także zbawienny wpływ na trawienie i leczenie przeziębienia. Poza tym olejek goździkowy aplikowany w przypadku bólu zęba jest doskonały!
Imbir (Adrak) – przede wszystkim jest znany sportowcom, gdyż często wchodzi w skład różnych (naturalnych!) specyfików zwalczających zmęczenie i stymulujących organizm do długotrwałego wysiłku. Oprócz tego uwalnia nas od bólu głowy, brzucha, serca i hemoroidów. Szczypta suszonego imbiru w postaci proszku (sounth) jest zwyczajowo wsypywana do typowej, parzonej na sposób hinduski herbaty.