Winobluszcz popularnie nazywany jest dzikim winem. Rośnie bardzo szybko, jego pędy dorastają nawet do kilkunastu metrów długości, a roczny przyrost to nawet dwa metry.
Winobluszcz jest raczej łatwy w pielęgnacji. Nie ma szczególnych wymagań co do gleby. Najlepiej czuje się na ziemi żyznej. Można wybrać dla niego miejsce zarówno słoneczne, jak i w cieniu. Jednak - zapewniając swojej roślinie więcej światła - sprawimy, że jesienią będzie się piękniej przebarwiać na czerwono.
Z tej samej rośliny możemy uzyskać kolejne sadzonki. Jak to zrobić? Wystarczy, że przysypiemy pnącza ziemią. Dzięki temu tej prostej czynności ukorzenią się.
Winobluszcz najpiękniej wygląda porą jesienną, gdy jego liście przebarwiają się w słońcu i mienią kolorami pomarańczowo-czerwonymi, aż po brąz.
Kwitnący winobluszcz ma małe zielone kwiatki, które po przekwitnięciu zmieniają się w niewielkiej wielkości owoce.
Mimo, że winobluszcz dobrze znosi przycinanie, to jego cięcie nie jest konieczne.
Roślina świetnie nadaje się do obsadzania ścian, altan, pergoli, pni drzew czy miejsc do zasłonięcia. Winobluszcz znosi zanieczyszczenie powietrza i suszę, dlatego z powodzeniem można sadzić go w warunkach miejskich i przy ogrodzeniach. Winobluszcz pnie się nawet po gładkich ścianach, szczególnie winobluszcz trójklapowy.