Każdy przyszły rodzic doskonale wie, że wybór łóżeczka dla maluszka to prawdziwe wyzwanie. Kołyska, czy łóżeczko? Z szufladą, czy bez? – to pytania, które potrafią spędzić sen z powiek, a Twoja pociecha i tak w rezultacie będzie spała z rodzicami. Na co więc powinieneś zwrócić uwagę wybierając łóżeczko, aby nie „wyrzucić pieniędzy w błoto”?
Praktyka przede wszystkim
Przeglądając oferty firm z meblami dziecięcymi łatwo możesz nabrać się na tzw. chwyty marketingowe. Szybko bowiem dojdziesz do wniosku, że Twoja pociecha najpierw potrzebuje kołyski, za 4 miesiące przyda się łóżeczko, a za kolejne dwa lata trzeba będzie kupić tapczanik. A może kupno tapczanika uda się przesunąć o kolejny rok?
Kiedy w grę wchodzi dobro Twojego dziecka jesteś gotów wydać fortunę i na tym właśnie korzystają sprzedawcy. Praktyka jednak często weryfikuje pierwotne odczucia, dlatego też zastanów się, co tak naprawdę Twoje dziecko potrzebuje, jakie są Twoje możliwości finansowe, przyzwyczajenia i warunki mieszkaniowe. Zakup powinien być przemyślany, żeby później nie okazało się, że łóżeczko stoi w przedpokoju, bo do sypialni się nie zmieści, a do salonu nie pasuje.
Dostosuj potrzeby własne do potrzeb dziecka
Dziecko przez pierwsze tygodnie zazwyczaj śpi z rodzicami. Nawet jeśli zarzekasz się, że tak nie będzie, po kilku nieprzespanych nocach skapitulujesz. Maluszek przy mamie czuje się bezpiecznie, spokojnie śpi, a gdy zapłacze możesz go utulić w kilka minut.
Po kilku tygodniach przyzwyczaja się do nowej rzeczywistości i chętnie śpi w łóżeczku. Pamiętaj jednak, że wystarczy zwykłe, bez zbędnych falban, czy moskitier, które tak naprawdę są fabryką kurzu. Szuflada jest przydatna wówczas, gdy masz mało miejsca w mieszkaniu na ciągle przybywające rzeczy Twojej pociechy.
Oczywiście możesz również kupić kołyskę. Pamiętaj jednak, że dziecko szybko rośnie i rozwija się, a kołyski oferowane na rynku to rozwiązanie na 4-5 miesięcy. Musisz więc liczyć się z tym, że będziesz musiał ponieść kolejny wydatek.
Jeśli zamierzasz często zmieniać miejsce pobytu – np. masz rodzinę poza miejscem zamieszkania – może warto rozważyć kupno łóżeczka turystycznego, które zawsze będziesz mógł zabrać ze sobą.
