Prąd dla wspólnot mieszkaniowych

Wspólnoty mieszkaniowe mają problemy z wysokością cen za prąd, który ma być wykorzystywany w częściach wspólnych. Początkowo E.ON zakwalifikował wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe jako podmioty korzystające z taryfy "Dla biznesu". Na skutek ustawy z 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2032 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej E.ON został zobowiązany - jako sprzedawca z urzędu, wykonujący działalność gospodarczą w zakresie obrotu energią elektryczną, do przedstawiania taryfy do zatwierdzenia przez Prezesa URE. W taki sposób ustawodawca chciał objąć ochroną także odbiorców należących do grupy taryfowej G na terenie działania przedsiębiorstwa E.ON. 

Skutkiem wprowadzenia tej regulacji była jednak fala wypowiedzeń umów sprzedaży wspólnotom mieszkaniowym, które składał E.ON. Doprowadziło to do sytuacji, w której wspólnoty zostały tak naprawdę pozbawione możliwości zawarcia umów sprzedaży energii elektrycznej i zapewnienia jej mieszkańcom w części wspólnej. E.ON odmawia zawarcia umów, kategorycznie stojąc na stanowisku, że wspólnota mieszkaniowa nie jest kwalifikowana jako odbiorca w gospodarstwie domowym. Tym samym nie ma obowiązku świadczenia jej kompleksowej usługi przez sprzedawcę z urzędu. 

RPO prosi prezesa URE o analizę problemu i analizę taryf przedstawionych przez E.ON. 

Prezes URE podkreślił, że zgodnie z regulacją zawartą w ustawie z 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej oraz w ustawie z 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparcia niektórych odbiorców w 2023 roku, zarówno wspólnoty mieszkaniowe jak i spółdzielnie mieszkaniowe są objęte ochroną przewidzianą we wskazanych ustawach. Nie ma przy tym znaczenia, czy korzystają one z usług sprzedawcy z urzędu czy też z usług sprzedawcy rezerwowego. 

W przypadku, gdy dotychczasowy dostawca nie będzie kontynuował dostawy energii, bądź też odbiorca nie zdoła zawrzeć umowy z żadnym sprzedawcą, energia będzie dostarczana przez tzw. sprzedawcę rezerwowego, którym jest przedsiębiorstwo posiadające koncesję na obrót energią. 

Prezes URE nie wypowiedział się jednak na temat przedstawionej przez E.ON taryfy.