Atak padaczki u ucznia – rady dla nauczycieli

Data: 10-01-2013 r.

Wielu nauczycieli nie wie, jak postępować w razie nagłego ataku padaczki ucznia w trakcie lekcji. Tymczasem dla nauczycieli najważniejsza powinna być świadomość, że konieczna jest szybka reakcja – zapewnienie dziecku bezpieczeństwa i wezwanie pomocy. Każdy nauczyciel przedszkola i szkoły powinien poznać zasady postępowania w przypadku ataku padaczki.

Ataki padaczki zdarzające się podczas lekcji to zwykle szok dla nauczycieli, szczególnie jeżeli rodzice nie poinformowali szkoły o dolegliwości dziecka. Nierzadko nauczyciel przedszkola lub szkoły nie wie, co dzieje się z uczniem, gdy ten nagle upada i sztywnienie, ma drgawki lub z ust zaczyna wydobywać się spieniona ślina. Taki stan może utrzymywać się przez kilka minut, a najważniejsze dla nauczycieli, to zachować spokój i zapewnić uczniowi bezpieczeństwo.

Nauczyciel przedszkola – przede wszystkim obserwować

Rodzice przedszkolaków muszą informować o tym, że dziecko cierpi na padaczkę. Napad padaczki u małych dzieci to najczęściej tzw. mały napad i dla nauczycieli może być trudny do rozpoznania. Nauczyciel przedszkola powinien reagować, jeśli dziecko nagle znieruchomieje, przerwie wykonywanie czynności, nagle przerwie rozpoczętą wypowiedź. Dziecko sprawia wrażenie nieobecnego i szybko blednie. Dla nauczycieli to sygnał, że nastąpił napad.

Duży napad – szok dla nauczycieli

Starszym dzieciom częściej zdarzają się tzw. duże napady, które dla nauczycieli najczęściej są szokiem. Uczeń może stracić przytomność i upaść, ma drgawki i sztywnieje. Często pojawia się bezdech powodujący sinienie. Po kilku minutach następuje rozluźnienie mięśni, drgawki i skurcze ustępują, a uczeń zapada w tzw. sen ponapadowy.

Takie zdarzenie jest bardzo stresujące dla nauczycieli, którzy nie wiedzą, co należy robić, aby uczniowi nie stała się krzywda. Duże ataki zdarzają się również wśród najmłodszych, na co z reguły nie jest przygotowany nauczyciel przedszkola.

Jak postępować – najważniejsze zalecenia dla nauczycieli

Jeżeli nauczyciel wie, że uczeń choruje na padaczkę ma szansę odpowiednio wcześniej zauważyć niepokojące objawy. Istotne dla nauczycieli widzących zbliżający się atak jest podtrzymanie ucznia, by nie upadł i ułożenie go na plecach w bezpiecznym miejscu. Nauczyciel przedszkola prosi o wyprowadzenie z sali pozostałych dzieci. Starsi uczniowie odsuwają ławki i krzesełka i przedmioty mogące zagrażać choremu.

Chorego nie wolno krępować, prostować mu kończyn, wkładać czegokolwiek do ust lub na siłę ich otwierać, robić sztucznego oddychania w razie bezdechu.

Napadu padaczki nie da się zatrzymać ani przerwać, dlatego dla nauczycieli priorytetem musi być zadbanie o maksymalne bezpieczeństwo w czasie jego trwania. Uczniowi można podłożyć pod głowę coś miękkiego, rozpiąć guziki pod szyją, zdjąć okulary.

Najtrudniejsze dla nauczycieli następuje po ataku

Po ustąpieniu drgawek i skurczy chory zapada w sen ponapadowy. Nie wolno go cucić, to nie jest omdlenie. Dopiero w tym momencie okazuje się, jak ważne są szkolenia z pierwszej pomocy dla nauczycieli. Uczniowi trzeba udrożnić drogi oddechowe i ułożyć w pozycji bocznej ustalonej, zapewnić komfort termiczny i ciszę do momentu przyjazdu pogotowia.

Szok dla nauczycieli i uczniów

Jeżeli w czasie zajęć zdarzył się napad padaczki, nauczyciel przedszkola lub szkoły powinien porozmawiać z dziećmi i uczniami o tym, co się wydarzyło i jak mogą pomóc koledze/koleżance. Szczególnie dla najmłodszych sytuacja może być niezrozumiała. Rozmowa może dotyczyć szeroko pojętej tolerancji, aby zdarzenie w żaden sposób wypłynęło na koleżeńskie relacje.

Marta Wysocka


Zobacz także:

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Jak nauczyć dziecko dbania o porządek

pobierz

Jak oduczyć dziecko przeklinania

pobierz

Nowe zasady oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów

pobierz

Reforma oświaty

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 29839 )
Array ( [docId] => 29839 )