Dane pochodzące z raportu NIK wskazują, że szkoła nie spełnia oczekiwań uczniów – dyrektor szkoły nie inwestuje w sprzęt sportowy a nauczyciel wychowania fizycznego prowadzi zajęcia w sposób monotonny i niepozwalający rozwijać zainteresowań sportowych. Nauczyciel wychowania fizycznego powinien zachęcać uczniów do aktywności fizycznej poprzez indywidualizowanie zajęć i dostosowywanie ich do oczekiwań ucznia.
Nauczyciel wychowania fizycznego motywuje, dyrektor szkoły zapewnia warunki
Nauczyciel wychowania fizycznego musi dążyć do tego, by w czasie zajęć zapewniać uczniom wszechstronny rozwój. W praktyce oznacza to, że ćwiczenia należy różnicować, aby każdy z mógł aktywnie rozwijać się w interesującej go dyscyplinie. Motywowanie ucznia nie polega wyłącznie na ocenianiu postępów, ale również na pokazaniu mu, że może rozwijać się w kierunku, który daje największą satysfakcję.
Często odpowiedzialność za niechęć, a tym samym fikcyjne zwolnienia lekarskie uczniów, ponosi sam nauczyciel wychowania fizycznego. Podstawowym błędem jest skupianie uwagi na uczniach zdolnych i lubiących sport przy jednoczesnym zaniechaniu pobudzania do aktywności uczniów o słabiej rozwiniętych zdolnościach. Zadaniem nauczyciela jest przekonanie ucznia do podejmowania wyzwań i doskonalenia samego siebie. To jest możliwe poprzez wskazywanie różnych ćwiczeń i dyscyplin sportowych.
Realizowanie tak postawionych założeń nie jest możliwe, jeżeli szkoła nie posiada odpowiedniej infrastruktury sportowej. Uczniowie skarżą się na brak sprzętów, nieodnawiane sale gimnastyczne czy zbyt liczne grupy w czasie zajęć. Za optymalizowanie tych warunków odpowiada dyrektor szkoły we współpracy z organem prowadzącym.