System kar i nagród nie motywuje skutecznie do nauki

Data: 27-09-2013 r.

Najczęstszą metodą motywowania stosowana w szkołach jest system kar i nagród. Niestety sprzyja on części uczniów, pozostałych może nawet zniechęcać do podejmowania starań.

Spodziewamy się, że oceny będą motywowały uczniów do pracy - pozytywne do kontynuowania wysiłków, negatywne do intensyfikacji lub zmiany zachowania. Niestety, doświadczenia wielu pedagogów przeczą tym oczekiwaniom. Nie brakuje przecież uczniów, którzy mają bardzo dużo słabych ocen, a mimo to nie podejmują oczekiwanych starań. Można się więc domyślić, że motywowanie zachowań ludzi to zadanie dużo bardziej złożone. System kar i nagród wprawdzie działają, ale nie zawsze tak, jakbyśmy sobie tego życzyli.

 

Motywująca moc kar i nagród nie jest równa. W kształtowaniu prawidłowych zachowań lepsze efekty dają nagrody niż kary. O ile nagroda często skłania do ponawiania pożądanych zachowań, o tyle kara wcale nie musi zniechęcać do niepożądanych, ale może demotywować (kiedy uczeń spodziewa się kolejnej porażki) lub motywować do tego, by w przyszłości lepiej się z niewłaściwym zachowaniem ukrywać (np. z paleniem papierosów czy ściąganiem).

Jeśli uczeń przejawia motywację wewnętrzną, nadmiar nagród czy kar pochodzących z zewnątrz będzie ją osłabiał. Udowodniono, że osoby zmotywowane wewnętrznie, jeśli są silnie nagradzane za swoje wyniki, zaczynają sądzić, że ich motywacja jest zewnętrzna, koncentrują się na nagrodach i tracą przyjemność czerpaną wcześniej z danej aktywności. Może to częściowo wyjaśniać, dlaczego uczniowie pierwszej klasy podstawówki z czasem tracą naturalną ciekawość i wewnętrzną motywację.

Zagrożenie to dotyczy szczególnie tych uczniów, którym realizacja zadań przychodzi z większą trudnością. Ci zaś, którzy nie mają kłopotów z nauką i są świadomi swoich możliwości, będą pozytywnie reagować na nagrody i kary czy też na lepsze i słabsze oceny. Jednak nawet uczeń zdolny, jeśli spotka go seria porażek, zwątpi w swoje możliwości i zaniecha starań. Tutaj dotykamy kwestii często pomijanej, ale kluczowej dla motywacji, czyli samooceny.

Problemem jest zresztą nie tylko samo stosowanie nagród i kar w nadmiarze, ale także to, za co się je przyznaje. W szkołach najczęściej uczniowie są karani i nagradzani za wyniki. Dodatkowo nierzadko jest tak, że nie mają możliwości naprawienia popełnionych błędów. Oznacza to, że ich starania schodzą na dalszy plan. Istotny jest tylko efekt końcowy, na przykład poprawne odpowiedzi na sprawdzianie. Powoduje to niepożądane zjawiska w sferze motywacji.

Ocenianie wyłącznie za wyniki:

  • silnie demotywuje uczniów słabszych, mniej pewnych siebie, czy niepewnych tego, czego się od nich oczekuje (jaki powinien być pożądany wynik). Uczniowie tacy spodziewają się, że osiągnięcie satysfakcjonującego efektu będzie bardzo trudne, często więc w ogóle rezygnują z podejmowanego wysiłku. Nauczyciel powinien więc oceniać nie tylko wyniki, ale także wkład pracy, jaki w ich osiągnięcie włożył uczeń, nawet jeżeli efekt jest odległy od oczekiwanego;
  • wywołuje zachowania niepożądane, takie jak oszukiwanie, ściąganie czy wagary. Uczeń nastawiony na wynik może się posuwać do nieuczciwych metod jego osiągnięcia, a kiedy zda sobie sprawę, że będzie to bardzo trudne, zwyczajnie może nie pojawić się na lekcji, aby uniknąć porażki.

Zjawiska te są dodatkowo potęgowane przez rozpowszechnioną w szkole konkurencję.

Obecność rywalizacji w szkole wynika z mitu rozpowszechnionego równie mocno, jak mit o skuteczności kar i nagród – rzekomej wartości konkurencji. Wiele osób wierzy, że konkurencja silnie motywuje do nauki, a także że przygotowuje do dorosłego życia.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Jak nauczyć dziecko dbania o porządek

pobierz

Jak oduczyć dziecko przeklinania

pobierz

Nowe zasady oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów

pobierz

Reforma oświaty

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 30078 )
Array ( [docId] => 30078 )