Rządowa pomoc w czasach inflacji i rosnących stóp procentowych

Minister Finansów deklaruje, że zawarte w ustawie rozwiązania mają pomóc i chronić gospodarstwa domowe przed utratą płynności finansowej. Takie niebezpieczeństwo w wielu przypadkach staje się coraz bardziej realne ze względu na coraz wyższe stopy procentowe oraz nadal rosnącą inflację. 

Przepisy nazywane tarczami antyinflacyjny miały obowiązywać do 31 lipca. Zmieniono to, przekładając ten termin na koniec października 2022 r. 

Dotyczą one zmniejszenia stawki podatku od towarów i usług na wybrane produkty. Stawka VAT wynosi: 

- na paliwa stawka VAT wynosi 8% zamiast 23%
- na prąd i ciepło - 5%
- na gaz 0%
- na podstawowe produkty żywnościowe - 0%
- na nawozy i wybrane środki niezbędne do produkcji rolnej - 0%

Ważne: Tarcze antyinflacyjne będą obowiązywały do 31 października 2022 r. 

W związku ze wzrostem stóp procentowych, nieznośnie rosną raty kredytów. A tych Polacy mają sporo. Szczególnie bolesne jest to dla osób spłacających kredyt hipoteczny. Mogą one korzystać w wybranych sytuacjach z pomocy płynącej z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. 

O tym jakie warunki należy spełnić, aby móc sięgnąć po takie wsparcie, pisaliśmy w artykule: Tarcza antyputinowska obejmie też kredytobiorców 

Przyjęta przez Sejm ustawa zakłada, że budżet Funduszu zostanie zwiększony o dodatkowe 1,4 mld zł. Dzięki temu - jeszcze w 2022 r. wyniesie ponad 2 mld. zł.  Nowe przepisy przewidują możliwość złożenia wniosków on-line.

Ważne: Ze wsparcia w postaci dopłat z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców mogą korzystać już osoby, które spłacają kredyt w polskich złotych a także w obcej walucie. 

Możliwość skorzystania z wakacji kredytowych jest przeznaczona dla osób, które skorzystały z kredytu w polskiej walucie i był im potrzebny do realizacji własnego celu mieszkaniowego. 

Ustawa przewiduje maksymalnie 8 miesięcy bez spłaty raty - przy czym jeszcze w 2022 r. będzie można wykorzystać aż 4 miesiące (dwa miesiące w III kwartale i dwa miesiące w IV kwartale). W następnym roku - w każdym kwartale będzie można skorzystać z jednego miesiąca wakacji. 

Wakacje dotyczą całej raty - zarówno kapitałowej jak i odsetek. Nie są co prawda związane z dodatkowymi kosztami, ale w tym czasie kredytobiorca może mieć naliczane opłaty ubezpieczeniowe. 

Wprowadzenie nowego wskaźnika zamiast wyboru nastąpi dopiero w styczniu 2023 r. - jeśli nic się do tego czasu nie zmieni. Tyle że tak naprawdę nie jest wiadome w jaki sposób ten wskaźnik będzie wyglądał, jak będzie obliczany i skąd pewność, że przyniesie oszczędności dla Polaków. 

Wątpliwa pewność rozwiązania wynika także z przyjęcia, że wskaźnik będzie określony w rozporządzeniu Ministra Finansów. Nie ma więc praktycznie żadnej kontroli nad jego kształtem. Zapasowym wskaźnikiem ma być POLONIA. Tyle, że - jak wskazują ekonomiści - gdy stopy procentowe będą się zmniejszać, a zakładamy przecież że kiedyś taki dzień nadejdzie, to zastosowanie POLONII spowoduje, że wysokość raty będzie mniej korzystna niż w przypadku WIBORu. 

Trudno jednak cokolwiek mówić o tych regulacjach, przede wszystkim dlatego, że ich po prostu nie ma.