Brak licencji na transport a udział w przetargu

Data: 05-11-2013 r.

Jeśli uczestnik przetargu uzyskał informację o tym, że wygrany oferent popełnił naruszenie podczas przetargu może zawiadomić o tym ITD. Takim naruszeniem jest np. prowadzenie firmy transportowej bez licencji.

Zamawiający jest zobowiązany przeprowadzić postępowanie przetargowe uczciwie oraz obiektywnie, a także wyłonić zwycięzcę przetargu zgodnie z przepisami. Jeśli oferent udzieli zamawiającemu nieprawdziwych informacji, to może zostać wykluczony z przetargu, pod warunkiem że zostanie mu to udowodnione.

Przykład:

Firma, która wygrała przetarg na przewóz osób, otrzymała licencję transportową parę miesięcy przed przetargiem. Okazało się więc, że prowadziła działalność bez licencji od 6 lat. Oferent złożył do zamawiającego referencje i wykaz prac. Dokumenty te mogły być prawdziwe, tzn. oferent wykonywał pracę mimo braku uprawnień, a zatem spełnił wymogi przetargu.

Urzędnik państwowy ma obowiązek zawiadomić organy zajmujące się wykrywaniem przestępstw tylko wtedy, gdy zostanie poinformowany o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu. Świadczenie usług przewozowych bez licencji nie jest przestępstwem tylko naruszeniem zagrożonym karą pieniężną. W związku z brakiem licencji to kierowca mógł popełnić czyn karalny i w tym zakresie można ewentualnie zawiadomić służby zajmujące się ściganiem przestępstw.

Oferent, który nie wygrał przetargu, może zawiadomić Inspekcję Transportu Drogowego o naruszeniu przepisów ustawy o transporcie drogowym. Takim naruszeniem jest właśnie prowadzenie działalności transportowej bez wymaganych dokumentów.


Podstawa prawna:
art. 7 ustawy − Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2007 r. nr 223, poz. 1655).

Dariusz Lotz
, adwokat, partner w Spółce Adwokatów Lotz i Partnerzy


Zobacz także:

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »
Array ( [docId] => 32351 )
Array ( [docId] => 32351 )