Osoba, która rok temu założyła roczną lokatę, dzisiaj może konsumować zysk w wysokości 3,2% po odliczeniu wszystkich podatków i inflacji. Mało? Z pewnością nie powie tak inwestor, który ulokował środki na rok w funduszu pieniężnym. Tutaj realny zysk wyniósł tylko 2,4%. Ale za rok wyniki pojedynku mogą się zmienić.
W ostatnich 12 miesiącach średni zysk funduszy rynku pieniężnego sięgnął 4,2% brutto. Pod odliczeniu jednoprocentowej inflacji i opłaceniu podatków, zysk netto spada jednak do 2,4%. W tym samym okresie powierzając 5 tys. na zwykłą lokatę bankową można było zyskać brutto 5,2-5,3%. Po odliczeniu inflacji i podatku zysk netto wynosił 3,2%, a więc i tak więcej niż w funduszu.
Liderzy ponad średnią
Cztery z 29 funduszy pieniężnych uzyskały w ciągu ostatnich 12 miesięcy stopę zwrotu wyższą od najlepszych lokat oferowanych przed rokiem. Najlepszy fundusz dał zarobić brutto 8,1% (realnie 5,5%), następny 7,1% (realnie 4,7%), a dwa kolejne po 6,6% (realnie 4,3%).
Statystycznie jednak łatwiej można było trafić na atrakcyjną lokatę. Na 35 banków tylko dwa oferowały roczne depozyty oprocentowane poniżej 4% brutto, a aż 13 płaciło 6% i więcej. Na 29 funduszy 11 uzyskało wynik przekraczający 4%. Przewaga lokat była więc miażdżąca.
Dostęp do pieniędzy łatwiejszy w funduszu
Z funduszu można wycofać środki w dowolnym momencie bez utraty już wypracowanych zysków, które naliczane są po trochu każdego dnia wyceny jednostki uczestnictwa. W przypadku lokaty, jej przedterminowe zerwanie oczywiście też jest możliwe w każdej chwili, ale oznacza, że otrzymamy tylko zwrot zainwestowanego kapitału, bez odsetek lub tylko część należnego zysku.
Za rok może być inaczej
Aktualna oferta banków nie jest już tak atrakcyjna. Średnia rynkowa dla rocznych depozytów nie przekracza 2,5% brutto, zaś najlepsza oferta w październiku opiewa na 3,8% brutto w stosunku rocznym. Znalezienie oferty powyżej 3% nie przedstawia jednak większych problemów, bo w przypadku depozytów na 12 miesięcy oferuje je aż jedna trzecia spośród banków monitorowanych przez Open Finance. Możliwe więc, że za rok fundusze okażą się lepsze niż lokaty.
Bernard Waszczyk, Open Finance
Zobacz także:
