Mutyzm selektywny to zaburzenie o podłożu emocjonalnym, dlatego dotknięte nim dziecko powinno być objęte kompleksową opieką psychologa i lekarza psychiatry. Dokonanie właściwej diagnozy nie jest możliwe dla nauczycieli, jednocześnie jednak często to właśnie nauczyciel przedszkola jako pierwszy zauważa, że milczenie dziecka nie jest zwykłą nieśmiałością. Im wcześniej dziecku udzielona zostanie pomoc psychologiczno-pedagogiczna, tym będzie ona skuteczniejsza. W terapii bardzo ważna jest współpraca pomiędzy specjalistami, rodzicami i nauczycielami przedszkola oraz szkoły.
Praca z uczniem u którego zdiagnozowano mutyzm selektywny
Zaburzenie, jakim jest mutyzm selektywny stanowi problem dla nauczycieli, którzy nigdy wcześniej nie pracowali z dotkniętym nim dzieckiem. Nauczyciel przedszkola czy szkoły do której uczęszcza dziecko musi zrozumieć jego trudności. W innym przypadku praca z uczniem, który nie mówi będzie frustrująca i stresująca – zarówno dla nauczycieli, jak i samego dziecka.
Dyrektor przedszkola lub szkoły powinien zorganizować spotkanie dla nauczycieli i rodziców, jeżeli to możliwe – z udziałem psychologa. Umożliwi to wymianę informacji oraz stworzenie optymalnego planu pracy z dzieckiem.
Prowadząc zajęcia z milczącym uczniem trzeba pamiętać, że choć nie mówi – słyszy. Konieczne wspieranie jego kontaktów z rówieśnikami – warto informować grupę, że uczeń mówi i na pewno niedługo opowie coś o sobie, a także prowokować sytuacje, w których każdy musi coś powiedzieć (np. jaki kolor kredki jest mu teraz potrzebny).
Uczeń nie powinien być wyręczany w mówieniu, dlatego nauczyciel przedszkola czy szkoły nie może zgadzać się ma to, by inne dzieci odpowiadały na zadane pytanie, a także – sam podpowiadać (wtedy dziecko kiwnie głową zgadzając się lub zaprzeczając, ale samo nie powie, co myśli).