Przewoźnik zajmujący się transportem towarów niebezpiecznych zobowiązany jest zachować szczególną ostrożność, gdyż ewentualne uszkodzenia czy uchybienia mogą spowodować poważne zagrożenie dla innych osób, rzeczy, a także środowiska. Obowiązkowo musi on posiadać przeszkolenie ADR w zakresie transportu materiałów niebezpiecznych oraz postępować zgodnie z wymaganiami określonymi w Konwencji ADR.
Zgodność na papierze
Podstawowym obowiązkiem osoby realizującej przewóz towarów określanych mianem niebezpiecznych np. materiałów wybuchowych, promieniotwórczych czy łatwopalnych cieczy jest sprawdzenie, czy zostały one dopuszczone do transportu zgodnie z zasadami ADR.
Przede wszystkim trzeba upewnić się, że dokonano odpowiedniego zakwalifikowania towaru, czyli przypisania go do jednej z 13 klas, a w związku z tym również ich zapakowania i oznaczenia. Nalepka na pojedynczych sztukach lub kontenerze musi jednoznacznie określać rodzaj i kategorię materiału niebezpiecznego, czyli musi widnieć na niej rysunek obrazujący zagrożenie i czterocyfrowego numer UN.
Koniecznie trzeba sprawdzić, czy nadawca dostarczył pełną dokumentację dotyczącą transportu w formie papierowej i znajduje się ona w kabinie kierowcy. Ewentualnie może być ona w formie elektronicznej wymiany danych (EDI) bądź elektronicznego przetwarzania danych (EDP).
Sprawdzenie towaru i pojazdów
W zakresie obowiązków przewoźnika znajduje się dokonanie wzrokowych oględzin pojazdu i towaru pod względem ewentualnych, łatwo zauważalnych wad, pęknięć czy niedostatecznego wyposażenia. Koniecznie trzeba sprawdzić ważność technicznego przeglądu pojazdu, którym będą przewożone materiały niebezpieczne oraz to, czy nie jest on przypadkiem przeładowany.
Na cysternie, cysternie-kontenerze, MEGC, itp. powinny znaleźć się pomarańczowe tabliczki w kształcie prostokąta z umieszczonymi na nich numerem UC i numerem zagrożenia w kolorze czarnym.
Sylwia Stwora
Zobacz także:
