Najczęstszy błąd początkującego biegacza
Na początku przygody z bieganiem najczęstszych błędem jest trenowanie w myśl „im więcej, tym lepiej”. Niestety nadgorliwość często przynosi przeciwne efekty do zamierzonych celów. Osoba taka szybko zniechęca się do treningów, przerywa je, potem znowu zaczyna i równie szybko mówi sobie dość. Takie błędne koło może trwać w nieskończoność, a wystarczy wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Ustalenie harmonogramu treningów
Przez pierwsze dwa tygodnie spróbuj biegać 3-4 razy w tygodniu od 30 do 45 minut. Biegaj spokojnym tempem tzw. konwersacyjnym, czyli takim, które umożliwia Ci przeprowadzenie rozmowy w trakcie trwania aktywności fizycznej. Po prostu unikaj zadyszki.
Najlepiej rozłóż treningi tak, aby nie odbywały się dzień po dniu. Jeśli po miesiącu stwierdzisz, że biega Ci się swobodnie, możesz zwiększać z każdym kolejnym tygodniem długość treningu na 45 do 60 minut. Jeśli Twój organizm nie buntuje się wobec wprowadzonej zmiany po upływie kolejnych dwóch tygodni, zwiększaj czas biegu oraz pokonywany dystans. Zadbaj o to, aby trening był urozmaicony. Wprowadź zróżnicowane przebieżki.