Na imieninowym stole nie może zabraknąć soczystego i aromatycznego mięsiwa. Jestem pewna, że sznycelki wołowe zachwycą gości smakiem, a ich apetyczny aromat na długo pozostanie w pamięci biesiadników. Czym popić ten smakołyk? Towarzyszyć może czerwone wino.
SKŁADNIKI :
- 3 duże gruszki
- smażona żurawina
- 50 dag wołowiny zrazowej
- jajko + żółtko
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
- łyżka cukru
- oliwa
- 6 gożdzików
WYKONANIE :
Obrane gruszki dzielimy na połowę, usuwamy gniazda nasienne. W rondlu zagotowujemy pełną szklankę wody wraz z cukrem i sokiem z cytryny. Na wrzątek kładziemy gruszki, gotujemy 10 min na średnim ogniu, aż się zeszklą. Zestawiamy do wychłodzenia.
Wołowinę dwukrotnie mielimy, dodajemy jajko, żółtko oraz przyprawy, całość wyrabiamy, formujemy 6 sznycelków, w środek każdego wciskamy goździk. Na głębokim, dobrze rozgrzanym tłuszczu smażymy je przez 5 minut z każdej strony. Z usmażonych porcji wyjmujemy goździki. Przekładamy na półmisek, na każdym sznycelku układamy napełnioną żurawiną połówkę gruszki stroną wypukłą do góry. Dekorujemy zieleniną i pozostałą żurawiną.