Aloha kakahiaka! Właśnie tak witają się o poranku Hawajczycy. Jeśli podasz ten wspaniały omlet nie składając go na pół na talerzu, będzie wyglądał dokładnie jak hawajska pizza. Ze spokojnym sumieniem można go jednak zjeść na śniadanie – dostarczy niezbędnych kalorii na większą część dnia. E 'ai kākou! A więc jedzmy!
Składniki
3 duże jajka
łyżka mąki
łyżka przegotowanej wody
sól, pieprz – do doprawienia
1/3 puszki ananasa
1/3 szklanki pokrojonej w kostkę szynki
1/3 szklanki startego żółtego sera
1/3 szklanki startej mozzarelli
łyżka oleju
Wykonanie
Do miski wbij jajka i wlej wodę. Ubij to wszystko trzepaczką lub mikserem, stopniowo dosypując mąkę oraz szczyptę soli i pieprzu. Na płaskiej patelni do naleśników rozgrzej łyżkę oleju. Kiedy tłuszcz zacznie lekko dymić, wlej masę omletową i smaż danie na średnim ogniu.
Kiedy jajka prawie się zetną (brzegi omletu powinny odchodzić od patelni, a środkowa część powinna być z wierzchu na wpół surowa), posyp połowę placka drobno pokrojonymi kawałkami ananasa, szynką oraz startymi serami. Za pomocą szerokiej, teflonowej łyżki połóż drugą połowę placka na nadzieniu.
Zmniejsz ogień i kontynuuj smażenie jeszcze przez około 2 minuty (aż ser się roztopi, sklejając 2 części omleta). Dobrze jest przykryć patelnię pokrywką, wtedy potrawa szybciej się usmaży.
Przełóż placek na talerz i przekrój go na 2 trójkąty, tak jak meksykańską quesadillę. Podawaj póki ciepły.
Zobacz także: