Zatrudniony w jednej ze spółek kolejowych na Śląsku członek związku zawodowego został zwolniony z pracy bez zachowania okresu wypowiedzenia, na podstawie art. 52 Kodeksu pracy w maju 2008 r. Pracownik odwołał się do sądu, żądając przywrócenia do pracy i proces ostatecznie wygrał – prawomocnym wyrokiem przywrócono go do pracy w listopadzie 2010 r. Pracownik powrócił do zakładu w grudniu 2010 r. i zażądał wypłaty wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, przy czym żądanie to obejmowało cały okres od zwolnienia w maju 2008 r. do powrotu do pracy w grudniu 2010 r.
Prawo do takiego wynagrodzenia przysługuje pracownikom szczególnie chronionych przed zwolnieniem (takim jak np. kobiety w ciąży, w czasie urlopu macierzyńskiego, mężczyźni w czasie urlopu ojcowskiego czy wreszcie chronieni działacze związkowi), na podstawie art. 57 § 2 kp. Natomiast „zwykli” pracownicy mają również prawo do wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, ale jest ono limitowane. Wynosi ono maksymalnie równowartość 3-miesięcznego wynagrodzenia, zgodnie z art. 57 § 1 kp.