Kodeks pracy wcale nie reguluje instytucji „zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy” w okresie wypowiedzenia. Z istoty stosunku pracy wynika, że pracodawca musi dopuszczać pracownika do pracy (pod swoim kierownictwem i za wynagrodzeniem) przez cały czas trwania stosunku pracy, a więc także w okresie wypowiedzenia.
Z tego względu do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy może dojść – co do zasady – na mocy porozumienia stron. Potwierdza to orzecznictwo Sądu Najwyższego (np. wyrok z 20 maja 1998 r., I PKN 137/98, OSNP 1999, z. 12, poz. 388).
Nie ma natomiast regulacji przesądzających o tym czy zgoda pracownika na zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy ma być dorozumiana, czy wyraźna. Nieraz jest praktykowane, że pracodawca jednostronną decyzją (często ustną) zwalnia pracownika z obowiązku świadczenia pracy. Jeżeli pracownik nie będzie kwestionował takiej decyzji pracodawcy, czyli po prostu przestanie przychodzić do pracy, można przyjąć, że wyraził zgodę.