Z każdym rokiem rośnie liczba osób pracujących na umowach cywilnoprawnych
Płatnicy wybierają tę formę zatrudnienia, gdyż przepisy Kodeksu cywilnego są znacznie mniej rygorystyczne niż przepisy Kodeksu pracy. Umowa zlecenia daje dużą swobodę w kształtowaniu jej treści i czasu obowiązywania.
Przy zatrudnieniu na takiej podstawie płatnicy nie są związani przepisami prawa pracy dotyczącymi udzielania urlopu wypoczynkowego, wypłaty wynagrodzenia za okres choroby, a także wysokości minimalnego wynagrodzenia czy ochrony przed wypowiedzeniem umowy.
Umowa zlecenia z własnym pracownikiem jest obciążona składkami ZUS
Za zleceniobiorcę, za którego trzeba płacić składki na ubezpieczenia społeczne, firma ponosi w zasadzie takie same obciążenia finansowe względem ZUS, jak przy zatrudnieniu pracownika. Wynika to z faktu, że opłaca składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe, zdrowotne, a jedynie ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne.
Zleceniodawca finansuje połowę składki emerytalnej (9,76%), część składki rentowej (6,5%), całą składkę na ubezpieczenie wypadkowe (1,93% – stawka podstawowa) oraz składkę na Fundusz Pracy (2,45%) – gdy wynagrodzenie z umowy zlecenia jest równe co najmniej minimalnemu i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (0,10%) – gdy zleceniobiorca jest przedsiębiorcą. Łącznie daje to 20,74% wynagrodzenia brutto zleceniobiorcy. Jeżeli więc zatrudniona osoba otrzymuje wynagrodzenie w wysokości na przykład 2000 zł miesięcznie, to zleceniodawca dodatkowo finansuje 414,80 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne.