Bez telefonu ani rusz
Osoby, które najbardziej dotyka fonoholizm nie są w stanie nigdzie ruszyć się bez telefonu komórkowego. Co parę sekund sięgają do kieszeni po telefon. Cały czas mają wrażenie, że ktoś do nich dzwoni bądź wysyła do nich SMS. Często korzystają bez przerwy z komórki, chociaż wcale tak naprawdę nie muszą tego robić. Wykorzystują go nie tylko do rozmów czy wysyłania wiadomości, ale również do korzystania z internetu czy słuchania muzyki. Jest w centrum uwagi w ciągu całego dnia.
Czy biznesmenom grozi fonoholizm?
Mogłoby się wydawać, że na tego rodzaju uzależnienia narażone są głównie młode osoby. Jednak wbrew pozorom, fonofolizm może stać się chorobą poważnych biznesmenów. Czasem może przyjąć postać chorobliwego oczekiwania na telefon czy wiadomość. W takich sytuacjach również staje się nieodłącznym elementem życia – towarzyszy właścicielowi podczas posiłków czy wizyt w łazience. Może wydawać się to śmieszne, jednak stanowi duże zagrożenie. Ciągłe oczekiwanie na połączenie bądź brak zdolności pozostawienia telefonu bezczynnie stanowi silne uzależnienie.