Termin na rozwiązanie umowy przez pracodawcę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika wynosi 1 miesiąc. Jak jednak podkreśla się w orzecznictwie Sądu Najwyższego, nie zawsze będzie on jednak liczony już od momentu naruszenia obowiązków służbowych, które uzasadnia zastosowanie dyscyplinarki.
Datą początkową terminu, jaki pracodawca ma na rozwiązanie umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym, nie zawsze jest dzień:
- w którym zaistniała sama okoliczność uzasadniająca rozwiązanie umowy (np. doszło do ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych), czy nawet
- w którym o przewinieniu podwładnego dowiedział się jego bezpośredni przełożony (również wtedy gdy jest on jedyną osobą z kadry kierowniczej, z jaką styka się pracownik).
Do ustalenia czy termin na wręczenie dyscyplinarki został zachowany ma bowiem znaczenie data powzięcia wiadomości o takiej okoliczności przez pracodawcę. Chodzi tu o:
- osobę fizyczną będącą pracodawcą,
- osoby wchodzące w skład organu zarządzającego osobą prawną lub jednostkę organizacyjną będącą pracodawcą, bądź
- osobę wyznaczoną do wykonywania czynności z zakresu prawa pracy w imieniu pracodawcy.
Spór w procesie o odszkodowanie, wobec oczywistości nagannego zachowania pracownika, będzie się koncentrował wokół ustalenia po pierwsze, kto jest uprawniony do reprezentacji pracodawcy lub wykonywania za pracodawcę czynności z zakresu prawa pracy i po drugie tego kiedy ta właśnie osoba uzyskała miarodajną informację o czynie pracownika.
Zdaniem Sądu Najwyższego:
Miesięczny termin do rozwiązania umowy o pracę zaczyna biec w momencie, w którym wiadomość o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika uzyskał organ zarządzający jednostką organizacyjną, działający za pracodawcę na podstawie art. 3[1] kp (wyrok SN z 28 kwietnia 2010 r., II PK 316/09).
Bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 kp rozpoczyna się dopiero od chwili, w której pracodawca uzyskał (…) wiarygodne informacje uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę, czyli od zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego postępowania wyjaśniającego (wyrok SN z 24 lipca 2009 r., I PK 44/09).
Podstawa prawna:
art. 52 § 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm).
Rafał Krawczyk, sędzia sądu okręgowego w Toruniu
Zobacz również: